WSPOMNIENIE
Cieszmy się życiem bo jutra może nie być
Nad politury siedząc szklanką,
wspominam mój miniony czas.
Gdzieś zagubiłem drogę,
straciłem miłość, życia blask.
Tak trwoniąc czas na małe rzeczy,
co z losu wiatrem gnały w dal,
wpadłem pomiędzy ideały,
dobre dla głodnych idei mas.
Dziś wiem, że przeszłość się nie liczy,
przyszłość niepewna też to wiem,
więc żyję tym co dzień przyniesie,
wiwat więc zatem carpe diem!
Komentarze (2)
Lepiej późno niż wcale obudzić się z niby pięknego
snu...Carpe Diem!
tak, bardzo mądra refleksja