wspomnienie
W koncu cos pozytywnego:-)
Piękna, gwiażdzista noc.
Księżyc nad naszymi głowami
zaglądający w radosne oczy,
leciutki powiew letniego wiatru
muska rozgrzane poliki,
drzewa rzucają cień pod latarnię
pozwalając na spojrzenia ukradkiem,
nieporadne słowa zauroczonych
samotnych od dawna ludzi,
nieśmiały dotyk opuszkami palców
wprawiający w drżenie ciała,
czas jakby w miejscu stanął
nie chcąc powiedzieć dobranoc,
serca biją rozszalałe kiedy
twarzą w twarz zwróceni stają,
w namiętnym pocałunku zatopieni
razem nowy dzień witają.
Komentarze (39)
znam takie uczucia, bardzo plastycznie przekazane,
pozdrawiam
Pięknie i romantycznie.Cieplutko i mile pozdrawiam.
piękny wiersz, oby czas nadal w miejscu stał:)pozdro:)
Pięknie romantycznie. Tylko nie bardzo pasują mi te
poliki, przeprasza, że śmią sobie pozwolić na uwagę.
Pozdrawiam i dziękuję za wizytę u mnie.
warto zbierać ładne wspomnienia:)pozdrawiam
Mmmm...przepiękny wiersz, aż miło się robi :)
Z przyjemnością go czytałem, dziękuję bardzo i
pozdrawiam :)
Ładne wspomnienie,widzę,że nie tylko mnie się na nie
ostatnio zebrało:)
Serdecznie pozdrawiam:)
Cieple wspomnienia grzeją serce. Pozdrawiam
serdecznie:)
Piękny opis nocy :-)
Pozdrawiam :)