Wspomnienie
słonecznik spojrzeniem błądzi gdzieś w
dół
pod opuszczoną niegdyś nastawnią
dyżurnego w niej długo nie było
żaden pociąg nie jeździł tam dawno
nieopodal ja stoję samotna
tylko słońce niezwykle jasno
oświetla mnie reflektorem
jakbym była jakąś słynną gwiazdą
wspomnienia się tłuką z rytmem kółek
donośnym hukiem nabrzmiałych myśli
czy jak mówiłeś że będziesz zawsze
też ci się czasem w oddali przyśni
autor
judyta1
Dodano: 2014-08-29 15:43:02
Ten wiersz przeczytano 1187 razy
Oddanych głosów: 31
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (32)
Swiat sie zmienia dawne zycie odchodzi przychodzi nowe
pozdrawiam
Wszystko się zmienia,
zostają wspomnienia!
Pozdrawiam!