wspomnienie sabatu*
Moim Przyjaciołom: K - T - H - G
Beztrosko,
Szalenie,
Czasmi wśród usmiechu,
Niekiedy z łzami w oczach..
Było nas pięcioro..
Zawsze - nieustannie,
O każdej porze istnienia naszego
Nie ważne w deszczu,
słońcu, upale czy chłodzie
My zawsze bylismy razem
P R Z Y J A C I E L E
Teraz siedzę,
Przeglądam fotki z tamtego czasu..
Gdzie teraz jesteśmy??
Co się z nami stało??
Tak bardzo mi tego brakuje..
Ale nie znajduję już tej bliskości
I tylko te zdięcia,
Wspomnienia...
Wspomnienia sabatu..
choć w zasadzie widzimy się raz na jakis czas :( to wspomnienia i fotki jeszcze są, ale czasem mam wrażenie, że tylko one...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.