Wśród kniej...
Gdzie deszczowy zew powietrza,
Gdzie pachnący świerkiem las.
Tam kochanka jest z kochankiem,
Tam im wolno płynie czas.
Wśród pachnących róży krzaków,
Których woń przyćmiewa
Słońca blask.
Gdzie szumiące wiatrem liście
Cicho szepczą:
Gdzie kochanek tam kochanka,
Razem wśród szumiących kniej...
autor
Blondi!!
Dodano: 2005-04-07 14:47:41
Ten wiersz przeczytano 454 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.