Wśród tysiąca myśli kolorowych..
dla tej co pojawiła się tak szybko jak odeszła....
Zbyt krótko by pytać o sens
za długo by nie ronić łez.
Nie pytaj mnie
dlaczego tak mało o mnie wiesz.
Mówiłaś , że będzie inaczej
Dzień cudem miał być
Dziś to nie bajka raczej
gdy w swych dłoniach kryję łzy.
Zbyt różowo chciałam widzieć te chwile
one szybko przeszły
a miały być takie słodkie i miłe.
Nie wierzę już baśniom
choć czekam na nie
one dalekie są
jak latem świąteczne sanie.
Mówiłaś , że tęsknisz
że tylko ja
że zaufanie, przyjaźń...
Bałaś się opuszczenia
a sama to zrobiłaś.
Może byłam tylko chusteczką
na wieczorne samotne chwile ?
A może potrzebuję jeszcze trochę czasu?
Czy to możliwe że serce
na zawsze zastygło
i nie poczuje nic więcej ?
Komentarze (1)
Bardzo dobry wiersz o straconej przyjażni, jeśli Cie
pozostawiła nie ma nad czym ubolewać nie była wrta
uczucia jakim ja dażyłaś mówie o przyjażni:)