Wstrząsnęło
Dzieciaczki w żłobku zastrajkowały
i uchwalili -
(nie będziemy więcej w pampersy kupki
robili)
Kupka ma swój honor i swe prawa zna,
chce być tylko wolna, tak jak ty i ja.
Jak wolna sobota, jak ptak na niebie,
ziemia kupkę woła, kiedy jest w
potrzebie.
Co by jeszcze dodać, o kupce miłego?
Zwabiła robaka i to nie jednego,
gdzie się pokaże, lub ją wyczują.
- to pielgrzymują.
Kupka o sobie (rumieńcem spieczona)
Czuję się zażenowana – po co zaraz
Cześć i Chwała
Przecież dotąd kupka zawsze śmierdziała.
Chociaż muszę przyznać i tu rację ma...
Kto! No kto!
Śmierdzi tak jak ja!
Komentarze (18)
@agrafka
Ależ Ty jesteś nieżyczliwa.
Nie można argumentować, w ten sposób, że statusu quo
nie można zmienić, bo nauczyciele zawsze mało
zarabiali.
Strajki nauczycieli - przykro mi, jeśli to czyta jakiś
nauczyciel - to dno moim zdaniem. Przepraszam, ale
odkąd pamiętam średnio dochodowy zawód - kto wybierał,
wiedział, że tak jest.
Uczy się przede wszystkim przykładem, własną postawą,
działaniem - nie słowami. W przyszłości na pewno ten
strajk zaprocentuje.
Tak mi się skojarzyło z Twoim wierszem o niezmienianej
kupce z pampersa. Pozdrawiam.
Fuj świńtuchu...
Hi, hi:)