Wszystko skończone
Zabierasz mi wszystko co miałem
Nadzieję na życie ubogie w cierpienie
Spełnienie w mej duszy namiętne zanika
Zostawiasz ból a zabierasz szczęście
dlaczego?!
Zmieniłaś swe luźne oblicze, zanikasz w
postawie upartej
Nie marzysz już o tym samym, masz inne cele
i myśli
Nie patrzysz na wszystko jak
kiedyś,zabijasz siebie
Po co?!
Błędy z przeszłością wciąż sklejasz
niechlujne
To wszystko co było grą świata nazywasz,
przegrałaś
W szkolnych przeszkodach szukasz wymowki,
bezsensu
Wciąż walczę...czy warto?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.