wybierz dzień
w dni ciemne, słotne
nie szukaj proszę -
ból obezwładnia najczęściej więdnę
zadzwoń gdy słońce
soki wracają
chemiczne macki zwalniają pęta
autor
Celina Ślefarska
Dodano: 2016-12-14 19:46:49
Ten wiersz przeczytano 861 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (26)
Cieszy Celinko, ze optymizm dodaje ci sil. Zdrowia
kochana, jak najwiecej i slonca.
Moje dziecko poczyniło taką obserwację co do mojego
samopoczucia. Coś w tym jest. Ostatnie dni to było
moje Westerplatte ale dałam radę.
dużo zdrowia Celinko:)
Towarzyszę komuś kto czuje tak samo.Zdrówka i sił
dużo.
żebyś wiedziała Celinko, gdy dni słotne to tylko
wegetacja, słońce przynosi energię życia
Witaj Celinko za kilka dni zacznie przybywać dnia a z
nim słońca, a nam sił życiodajnych ... taka ta nasza
natura ... jesteśmy pogodozależni. Zresztą sama o tym
piszesz, piszesz z nadzieją więc czujesz doskonale
każde drgnienie ku życiu. Zdrowiej, zdrowiej, zdrowiej
... :)
Celinko bardzo dobry wymowny wiersz
Przytulam sercem Życzę sił i zdrowia
Dziękuję Aniu pomogła mi bardzo, bo próbowałam
połączyć dwie odrębne myśli i faktycznie wyszło bez
sensu.
DUŻO ZDROWIA! Wiersz podoba się :)
Czytelny przekaz. Dla mnie trzecia i czwarta strofa
wystarczyłyby za cały wiersz. Pozdrawiam:)
poruszajace slowa... z nutka optymizmu, oby bylo go
jeszcze wiecej,
/tyli się/ nie rozumiem, literowka?
pozdrawiam