Wybór
Ciernisty szlak rządził mym życiem,jak
pióra ptasie rzucone na wiatr,tak i ulotne
wspomnienia to ten ciernisty szlak.
Brak uczuć zrozumienia i czyjegoś
poruszenia.
Czym,że byłaby egzystencja gdyby nie
Ty,Twoje uwagi i naruszenia.
W chwili wachania nie rządziło mą
duszą,ciałem,umysłem,nic;
ni smutek,ni żal,ni Łzy,
w takiej chwili człowiek uświadamia
sobie,że nie jest sam,że nie musi się już
bać,to zupełnie tak,
Jakoby się znowu narodził.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.