wybryk natury

"co go boli uwiera jak cierń
chciał wykrzyczeć to wszystkim wprost
lecz gdy usta otwierać miał
wtedy w rymy zamieniał się głos" i świetnie, że
potrafisz przekazać wierszem te problemy, radości
i...coś tam jeszcze.

Na pewno wiele osób ma takie same wątpliwości, czy to
pisanie ma sens? niewątpliwie ma jeśli przynosi
radość, ukojenie, czy jest tylko głosem w kosmos. ..

Pisać każdy może, trochę lepiej, trochę gorzej...ty
piszesz świetnie, przecież wiesz:)))))

Teoretycznie stonowana treść, czytając poszczególne
frazy nie dzieje się nic z moim umysłem, dopiero jako
całość - trafia, jest energetyczny. Forma i rymy
dodają uroku.

Formalnie bardzo tak sobie, tresciowo tez bywalo
lepiej.

piszemy,piszemy,potem czytamy i ztwierdzamy ech to nie
to...i do szuflady...ale potem tam
zaglądamy,poprawiamy...i dzielimy się z innymi swoimi
myślami i to jest fajne...

Poeta wtedy pisze wiersz, gdy coś w środku krzyczy i
domaga się ujrzenia światła dziennego. Pisz poeto.

myślałam ,że w konkluzji będzie ,czy to jest
opłacalne..ja bym Cię "nazwała" Poetą..:))

Pisanie ma sens dla tego co pisze i dla tego, co
czyta. Dla całej reszty nie musi :)

wiesz,ja też mam, że czasami coś chce tak zwyczajnie
napisać...ale brakuje mi słów.
...i wtedy rymy tak same przychodzą...
Więc zamiast zwykłego listu czy wiadomości powstaje
wiersz. Bardzo ładnie to przekazałeś.

wieć śpiewaj ,pisz i krzycz, niech słowo zamienia się
w rym a on poniesie nas w niebo, ku anielskim w
chmurach śpiewom...