WYCIĄGAM DO CIEBIE DŁOŃ
dla A.K.
Przeraża mnie przyszłość, jestem taki
slaby
Ryk i owacje dookoła mnie; jestem
zagubiony
Zachwiałem się popychany przez tłum
uczuć
Eros rzuca mnie, raz w jedną to w drugą
stronę
Pomoc i nadzieja to Ty - latarnia
prawidłowej drogi
Rwące światło mnie zalewa dając ciepło i
niepokój
Ale wiem muszę Cię ścigać - jedyna moja ty
nadziejo
Sądzę że tylko Ty możesz mi wybaczyć i
przyjąć do siebie
Zlituj się i jeżeli błądzę to zrozum
głupota porywa mnie
A może bardziej brak wiary że poszczęściło
mi się w życiu
Miłość na szczęście nie dała mi zboczyć
nigdy za daleko
!Bo znalazłem Ciebie - ukochana Aneto!
"nie jestem może ideałem, ale miłość moja do Ciebie jest realna i ogromna"
autor
TOMIPLES
Dodano: 2008-11-11 09:37:47
Ten wiersz przeczytano 598 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (14)
Miłość ,która nie pozwoliła mi zboczyć -prawdziwa
pomocna dłoń:)
Czasem nie wiemy,czy nasze postępowanie jest zgodne z
oczekiwaniami...
Kto szuka - znajduje.
(Nie zawsze to czego szukał, ale na pewno coś
znajdzie:). Pozdrawiam
Miłość jest najważniejsza w życiu. Jeśli kochasz i
jesteś kochany to jesteś bardzo bogatym człowiekiem.
Zatrzymaj ją za wszelką cenę.
Troche modlitwy i troche wyznania - pieknie ale to
czyni tylko milosc
Każdy ma prawo do miłości, każdy jest do niej
powołany!
Przeczytaj tego bloga Ośle i wyciągnij jakieś
konstruktywne wnioski, bo naprawdę znajdę i zabiję;)))
http://www.finisz.blog.pl/
chyba każdy chciałby usłyszeć takie wyznanie
miłości...;)
to wyznanie jest tak szczere - chwyta za serce - myślę
ze gdy przeczyta to wybaczy -miłość wybacza
najdelikatniejsza skrucha łamie najtwardsze lody....
Milosc Ci wszystko wybaczy...Mam nadzieje ze Aneta
tez.
Szczere wyznanie, urzeka prawdziwością. Plus +
piekne wyznanie szczerej milosci - zazdroszcze ci
Aneto:)
cóż z tego, że nie ideał z ciebie. najważniejsze, że
kochasz:)
Cudownie że kochasz. Powodzenia.