Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Wycieczka

Ale miałem szczęście ...taka córka to prawdziwy skarb ...wyręczyła starego .



rano słońce grzało
jak szalone
w cieniu dwadzieścia osiem
a w domu temperatura rosła
nagle słyszę
jutro na wycieczkę jedziemy
do parku w Jaworznie

a mnie jakby
jasny piorun trafił
ręce nogi wykręciło
włosy dęba stanęły
z miejsca
ruszyć nie umiałem
gęsiej skórki dostałem

ależ żono kochana
przecież w czwartek
na kilka dni jedziemy
daj w niedzielę odpocząć

dzwoni moja córka
słuchaj stary
mamę my weźmiemy

dzięki
jestem uratowany


Autor Waldi






autor

waldi1

Dodano: 2020-06-29 00:00:02
Ten wiersz przeczytano 751 razy
Oddanych głosów: 21
Rodzaj Bez rymów Klimat Ciepły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (23)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Witaj, Waldi :-)

No to faktycznie - Skarb! :-)
Ty to masz szczęście :-) Same Skarby wokół. I kochają
takiego Łobuza! :-) :-)

Pozdrawiam Was serdecznie :-)

@Krystek @Krystek

Marzenie się spełniło. Miłego dnia:)

anna anna

nie na to jak zgrana rodzinka!

Pan Bodek Pan Bodek

Superanckie!
Jak człowiek ma szczęście, to i z wycieczką... :)))

Pan Bodek Pan Bodek

Superanckie!
Jak człowiek ma szczęście, to i z wycieczką... :)))

beano beano

ładna spychoterapia:))
pozdrawiam nocą:)

Elena Bo Elena Bo

:)))))
Dobranoc. :))))

jastrz jastrz

Idąc tokiem Twojego rozumowania największym szczęściem
jest wieczny odpoczynek. Wtedy już na żadne wycieczki
jeździć nie musisz...

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »