Wydawała sie normalna:
Właśnie dla bohaterki tego wiersza jestem ciekaw czy kiedyś przeczytasz i zrozumiesz że to o Tobie
Wydawała sie normalna chciała pomagać
ludzią uzależnionym od narkotyków ,
chciała dopóki sama tego gówna nie
spróbowała ,
zasmakowało jej to bardzo i sie wciągneła
,
najlepsze jest to że legły wszystkie jest
zasady ,
bo posłuchała pewnego chłopaka rady ,
myślała że jej miłość do niego wyciągnie go
z nałogu ,
że sama sie użależni nie myślała ,
pierwszy raz wzieła za jego namową ,
i do dziś dnia jest czarną wdową ,
myśli gdzie by tu skołować towar ,
a najlepiej jak by to tego był jeszcze
browar ,
wiersze pisze na beju jako mądre słowa ,
a w rzeczywiśctości fałszywa z niej osoba
,
i powiedzieć teraz słuchacze mili ,
czy dociera jeszcze do niej sens tej chwili
???
Czy docierają do niej jej święte zasady
,
gdy w ćpaniu weszła do niebywałej wprawy
,
rozpiła sie też do wysokiego poziomu ,
nie jednej od takich ilości jednego i
drugiego dostałby zawału ,
kiedyś była z niej porządna osoba ,
morał tej opowieści jest mianowicie taki
,
cicha woda brzegi rwie ,
a pozory rzeczywiście mylą .
Jeżeli mam być szczery nigdy nie dotrzesz nawet dzięki tym wskazówką do tego bo nie myślisz dziewczyno
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.