Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Wygnanie!

Słyszałem jak żonka
córce powiedziała,
że u niej w pokoju
będzie teraz spała.

A ona chwilowo
przeniesie do brata,
gdyż teraz w sypialni
sam spać musi tata!

Myślę sobie kurde
co zrobiłem złego,
że chce mnie zostawić
w alkowie samego.

I już właśnie zamiar
zapytać się miałem,
lecz dalszy monolog
żony usłyszałem.

- Bo widzisz córuniu
znowu jestem w ciąży,
a tata niestety
wciąż do zbliżeń dąży!

autor

krzychno

Dodano: 2017-10-24 17:58:06
Ten wiersz przeczytano 1022 razy
Oddanych głosów: 33
Rodzaj Satyra Klimat Ironiczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (31)

Zosiak Zosiak

Ech, Krzychno... :)
Dobrej nocy.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

A nie lepiej tatę
przenieść na przedpokój,
by ciężarna miała
wreszcie święty spokój? ;)

Pozdrawiam Krzychno :)

mariat mariat

chwalipięta, chwalipięta
a to tylko żona dała małą kołderkę jednoosobową
to i chciał się zbliżyć by plecy nie marzły

(OLA) (OLA)

Krzyś, znając Ciebie i Twoje poczucie humoru to jak
zawsze napisałeś świetny wiersz, ojjjjjjjj ta żona z
Tobą się ma ha, ha, ha;)

Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Jak się szaleje to są później konsekwencje:))
Fajny wiersz, ubawiłeś mnie Krzysiu,
dzięki za uśmiech:)
Miłego wieczoru i dobrej nocy życzę:)

MaW-i MaW-i

No cóż, nie obniżasz poziomu i kolejną dawką humoru
karmisz wszystkich, za co wielkie dzięki!
pzdr

Maja- Marc Maja- Marc

No toś człeku namajstrował
a było tak szaleć?
tutaj winna nie alkowa
tylko bioder balet


jak zwykle do uchachania...
pozdrawiam

Donna Donna

Witaj Krzychno, jesli nie jest to fikcja literacka, to
jakbys wiesz tego tam potrzebowal, zebysmy petycje do
zonki napisali, to zaraz zwolam kogo sie da na beju...
i zeby nie byc goloslowna to moze zaczne od siebie.
Droga Pani Krzysiowa zono
ze to tanca trzeba dwojga to ja w imieniu Pani
malzonaka prosze aby jednak powrocil biedak z
wygnania, bo i noce chlodne takie a jak nam sie Pani
malzonek rochoruje, oslabnie, to kto nas tutaj bedzie
leczyl swoim poczuciem humoru w wierszach. Mam
nadzieje, Pani malzonko Krzychna, ze prosba zostanie
rozpatrzona pozytywnie:) no i oczywiscie jesli
Krzychno nie sciemnial, tzn nie byla to tylko forma
poetycka... to GRATULUJE, DOBREJ NOWINY

oto lista, mam nadzieje, ze poprza mnie inni
czytelnicy:

1) Donna :)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

:)))))))))
A dalej podpisuję się pod komentarzem ZielonejDany:)))

No i ubawiła mnie ta roszada rodzinna:)
Pozdrawiam, Krzychno:-))

zielonaDana zielonaDana

Ależ ciąża to żadne przeciwwskazanie, a środek
zapobiegający kolejnej - idealny :) Trzeba żonę
uświadomić :))

Basia1202 Basia1202

Hmm! skoro w ciąży...jakiś czas jej druga nie grozi:)
Super satyra:)

Dziadek Norbert Dziadek Norbert

Najpierw do zbliżeń wciąż dąży a potem dziwi, że
żoneczka w ciąży.
Fajny z lekka ironiczny wiersz o życiu rodziny...
Pozdrawiam. Miłego wieczoru...

Halina53 Halina53

A choć prawda to jest...gratulować czy tylko uśmiać
się z diwcipu ize świetnego wiersza...dzięki za
odwiedziny...
pozdrawiam serdecznie

Stella-Jagoda Stella-Jagoda

Twój wiersz mnie usmiechnął.
Pozdrawiam:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »