wyjazd
znikasz nie było cie nigdy w pobliżu
bo taki nasz los i taki czas
nie możemy być na długość dotyku
a tu jeszcze: odchodzisz
na chwilkę kilku dni
uciekasz odpocząć od życia
a dla mnie to podróż
to inna planeta gdzie sięgnąć cię
nie mogę
wiem
wrócisz chyba z radością bliżej
a smak milczenia
pomnoży rozkosz spotkania naszego
lecz zanim
usycham nie czując fal twych myśli
krążę tylko w nasłuchu
oczekiwaniu próżnym
co to za różnica?-pytasz
jest
gdy bliżej jesteś słyszę echo każdej
myśli
uśmiech duszy ku mnie słany
a tam daleko
odpoczywasz ode mnie
i w strachu truchleję
wrócisz wciąż ta sama?
Komentarze (5)
niepewność i miłość żyją w symbiozie ,wróci taka
sama:)
taki zbieg okoliczności, że aż strach komento pisać,
ale wracam do meritum - dobry wiersz, swym przekazem
dotyka.
Rozłąka i ta niepewność, czy coś się nie zmieni.Dobry
wiersz,podoba mi się.
Pozdrawiam serdecznie.
dobry wiersz z emocjami...wróci na pewno...a strach
jest nieodłącznym elementem naszego życia ..tak bywa
...w pierwszym "cię" ogonek ...pozdrawiam ciepło
...głowa do góry ;)
wiersz przejęty niepokojem rozłąka Dobry wiersz w
wymowie w tle uczucie silne +