Wykorzystana....
Zleciał kolejny dzień na rozmyślaniu,
kolejna nieprzespana noc,
kolejna wylana misa łez...
W głowie tysiące szalejących myśli,
mnóstwo niekończących się spraw,
splot zbłądzonych chwil...
Wystarczyła jedna chwila,
kilka niepotrzebnych słów,
delikatny smak ust...
Zapomniane marzenia i plany-
teraz tym trzeba żyć.
Nie ma jak wykorzystaną być !!!
autor
grusia2
Dodano: 2006-04-24 00:04:53
Ten wiersz przeczytano 632 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.