Wymazane z pamięci
dla Tego, kto mnie rozumiał...
poznałam go dawno
całe wieki temu
rozmawialiśmy bez przerwy
nie było końca tego
mieszkaliśmy w jednym mieście
do jednej szkoły chodziliśmy
i choć nigdy mi "cześć" nie powiedziałeś
ja i tak szanowałam Cię
i może by tak zostało
gdyby nie jedna rzecz
poznałeś kogoś innego
i zostawiłeś mnie
tak nagle
jak w złym śnie
przestałeś lubić mnie
skończyły się rozmowy
skończyło się szczęście
wyrzuciłeś mnie z serca
i umysłu swego
nie było dla mnie miejsca
choćby malutkiego
i dzis pytam cię:
dlaczego?
czyżbyś juz zapomniał że
tak wiele mieliśmy wspólnego?
nie zapomnij o mnie...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.