Wypijmy za durniów
Wypijmy za tych, co plują nam w twarz
Niech to nie będzie nektar złowrogi
Zobojętnienie, i r o n i a , obłuda
Wypijmy za tych, co kłodą u nogi..
Wypijmy za tych, durniów i głupków
Niech napój wskrzesi im r o z u m
Serce, uczucia i ludzkie odruchy
Wypijmy za nich lecz nie na pozór ..
autor
pokrzywa
Dodano: 2008-12-02 12:43:55
Ten wiersz przeczytano 549 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
ironia toast za ty co nie potrafia i nie cha zyc jak
powini .No to sie napijmy ale nie upijmy.Pozdrawiam
Nie brzmi obojętnie, ale jako toast podoba mi się
strasznie.
No właśnie... dzięki Bogu za ironię...
ironia rozumu ten toast wzniesiony litoscia i checi a
zmiany otoczenia - podoba mi sie jak najbardziej na
miejscu widze twe wolanie ja podnosze kielich:)
Wystrzałowo dobrany apel i godny do zastanowienia się
nad sobą i nad innymi. Forma też dobrze ujęta.;)