WYROZUMIAŁA
Gdy ją zostawiłeś
w łożu pożądania
nagą i oddaną
pełną zaczekania
nadal się otula
czerwienią pościeli
którą wtedy chciałeś
tylko z nią się dzielić
ciągle poszukuje
twoich śladów na niej
szlochem pełnym żalu
nocy ciszę łamie
może tego nie wiesz
bo zniknąłeś w tłumie
z win cię rozgrzeszyła
stara się zrozumieć
Komentarze (25)
z empatią przeczytałam. Jakże ja ją rozumiem. Teraz
powinna otrząsnąć się z tej pościeli, otworzyć
serce... i znów pokochać.
okrutny los rozdzielił tych dwoje ale to jedno z nich
nie kochało na zabój :(
ciepło pozdrawiam :)
Miłość potrafi wiele wybaczyć.
fajnie, acz smutno...dużo facetów takich jest:(
pozdrawiam ZOLEANDER
Bywa, że ktoś odchodzi,
więc trzeba się z tym pogodzić!
Pozdrawiam!
ot, życie
Starać zrozumieć to pierwszy krok, aby się udało :)
Świetny wiersz :) Pozdrawiam serdecznie +++
najlepiej by zrobił
gdyby wrócił
Wtedy może miłość była by spełniona ale poezja
straciłaby zapewne?
Z miłością jest jak z masłem, od czasu do czasu trochę
chłodu utrzymuje ją w świeżości (M. Achard)
bardzo mnie wzruszyl ten wiersz...
nic wiecej nie napisze.
pozdrawiam