Wyrwij me serce
Dla Ciebie, moja "przeszłości"..
Wyrwij to wrażliwe, nieszczęśliwe serce i
zabierz je ze soba.
Wsłuchaj się w jego szloch i rzewny
płacz..
Posłuchaj, jak gorączkowo powtarza Twoje
imię, o którym ja nie chcę myśleć, bo jego
dźwięk przynosi łzy..
Miara tego uczucia mnie przerasta - jego
siła przytłacza.
Chciałabym umieć sprawić, aby jednym
spojrzeniem na nowo rozpalić Twe serce.
Tak jak uczyniłam to kiedyś..
Teraz to ja wodzę za Tobą wzrokiem, ja
liczę minuty do ujrzenia Ciebie, drżę na
myśl o sekundzie rozstania..
Nie potrafię zapanować nad tym uczuciem;
nad tą miłością, która mnie rozpala.
I z każdą chwilą smutku wypala..
.. bo nie można kochać "na swój sposób".. Albo się kocha, albo nie..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.