Wysiedlenia
Ciemna nocka snem kołysze
śpi hacjenda w taką ciszę
tylko Cesia ich służąca
chociaż późno nie jest śpiąca
więc z parobkiem kuchnię sprząta
po kolacji z nim się krząta
dobra dla nich nocna pora
nie przeszkadza nikt w amorach
nagle światło zobaczyli
otrzeźwieli w jednej chwili
strach obleciał ich po twarzy
obudzili gospodarzy
krzyk się zrobił Niemcy jadą
uciekajmy wraz z gromadą
po tobołku wzięli w ręce
przepływają w poprzek Drwęcę
gdy się w końcu rozejrzeli
z przerażenia aż zdrętwieli
bo nie było ich mateńki
oraz siostry Helusieńki
tak się wolno pakowały
jak najwięcej zabrać chciały
poszły jeszcze po wędliny
i połacie ze słoniny
tam też Niemcy je nakryli
karabiny przystawili
z resztą wioski te kobiety
podzieliły los niestety
wywiezieni starzy, młodzi
do Potylic koło Łodzi
na ich ziemi od pradziadów
obsadzili Besarabów
pozostała część rodziny
ukrywała się trzy zimy
tak dotrwali wyzwolenia
i do wojska przydzielenia
Z opowieści Babci
Komentarze (9)
Pamietam takie opowiadania mojej Babci
Miłego Arturze:-)
Ciekawa lekcja historii.
'na ich ziemi...osadzili Besarabów'
lub obsadzili Basarabami - innej opcji nie ma
Pozdrawiam :)
Pięknie opisałeś tę opowieść Babci. Tak obrazowo...
Pozdrawiam
Pięknie i wzruszył:)pozdrawiam cieplutko:)
Dobry, ciekawy, wzruszający i rzec można historyczny
wiersz.
Miłego dnia życzę,
jak masz ochotę, to zapraszam do sceny z Gladiatora:)
Wzruszające wspomnienia a łzy same wypływają...
Miłego dnia:)
https://www.youtube.com/watch?v=RrklGNL9Mvc
To nasza historia, ból naszych rodzin,
płacz dzieci. Oby nigdy te czasy nie
wróciły.
Pozdrawiam Arturze, pięknie że wysłuchałeś
Swojej babci, to Twoja wartość którą musisz
pielęgnować jak relikwię.
pięknie, melancholijnie przekazanie opowieści z
potwornych czasów, wierszem:) pozdrawiam
Ładna melancholia oparta na opowiadaniach babci.
Miłego dnia :)