Wyśmiany
Nie potrafię wciąż zrozumieć
Tego co wciąż dręczy mnie
Gdy zobaczy mnie dziewczyna
To wyśmiewa ze mnie się.
Próbowałem z nią rozmawiać
O coś więcej prosić chcę
Jednak ona nie przestaje
No i dalej śmieje się
Wtedy już nie wytrzymuję
I obrażam na nią się
Trzaskam drzwiami i wychodzę
Gdy wciąż ona śmieje się.
autor
RAFALK
Dodano: 2005-05-29 11:06:24
Ten wiersz przeczytano 463 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.