Wyznanie
Płomienne uczucie drążące serce
Płomienne włosy falujące na wietrze
Usta czerwone niczym jarzębina
To pięknej miłości chwila się zaczyna
Tylko Tobie powierzyłem uczucie
Gorące jak tysiące słońc
Tylko Tobie zawsze mówiłem
Że kocham cię dzień i noc
Księżniczko z moich marzeń
Księżniczko z moich snów
Nie zawróć z drogi miłości
Pragnę ujrzeć Cię znów
Być zawsze blisko Ciebie
Poczuć smak twoich ust
I dotyk delikatny jak aksamit
Oczy Twe zamienić w pęki róż
Pani moja, biała lilio
Kiedy jesteś przymnie blisko
Kiedy szept Twój muska słowa
Och, to miłość nieskończona
Czy w naturze Twojej leży
Że w me słowa już niewierzysz
Przecież otula nas tęcza miłości
Kocham Cię, i kochać będę do starości.
Komentarze (1)
Nie lubię miłości tylko do starości. Miłość to już
jest wieczność i poprzez wieczność. O takiej miłości
piszcie. Ale wiersz mi sie podoba.