Wyznanie
Uderzyli w bębny,
Krzyczeli, co sił w piersi
O tym, że świat przeciętny,
Że chłód przeszywa serce i trzyma w
uwięzi.
Podobnie serce, co nie słucha
Możesz wołać, co sił ci starczy,
A ono i tak, nie posłucha.
Wiele osób się skarży,
Że życie złe i miłości nie poznali smaku
Nie zaznali szczęścia, znali tylko
trwogę
Lecz posłuchaj mnie młody Polaku
Pomyśl, że ja żyję, bo inaczej nie mogę
autor
pruchol
Dodano: 2004-11-11 14:32:29
Ten wiersz przeczytano 411 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.