xxx (ze wszystkim umrę sama)
aktorom... zwłaszcza jednemu... i ich cichym, refleksyjnym kobietom...
ze wszystkim umrę
sama
nie wszystka umrę
zostaną po mnie
śmieci
nie wszystkie
po mnie
niektóre
to źle przetrawione klasyki
spożyte w nieodpowiednim momencie
niektóre to twoje
chusteczki do nosa
Twój martwy naskórek
zetlały
w
natłoku
przebieranek
... za kulisami.. między jednym a drugim wejściem... z palarni na scenę.. życia:)
autor
Szumopis
Dodano: 2008-05-17 15:47:06
Ten wiersz przeczytano 613 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
ciekawie ciekawie... Ale tyle kropek aż mi
wpisywać??;)
Bardzo ciekawie!!!naprawdę....dobry wiersz!