Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

(Ż)0na


Gdy wilgotny mrok na mnie się kładzie,
Często oddechu, niby braknie już,
Martwym wzrokiem, nienawiści wadzie
Wyciągasz życia najostrzejszy nóż.

Czuję jeszcze, biedna ty wariatko
W znoszonej absurdu oparach mgle.
Jady sączą się piekącą gadką
Co wieczerzę podawaną mi w tle.

Nie rwij tego, co się wydarzyło,
Nie wybudzaj tego, co we mnie śpi.
Nazbyt mnie dno bytu doświadczyło.
Stratę złudzeń, skonane z bólu dni.

Mnie pisanaś, co ukrywasz trwogę?
Tęsknisz we mnie, czy cię trapi żal?
Wyjdź mi znowu naprzeciw, na drogę
W chuście wyjdź rozjaśnionej, patrzeć w dal.

Wytęskniony ciepłej twej pieszczoty
Gorący strumień zalewa mnie w snach,
Bym czym prędzej od tej złej tęsknoty
Spokój brzaskiem przygonił pod twój dach.

Ukojenie wniosę nade wszystko.
Nie igraszkę tylko sennych mar,
Już nie takie ze mnie potworzysko,
Bez ciebie gdzieś tam z dala… ja bym zmarł.

autor

One Moment

Dodano: 2016-05-10 19:17:39
Ten wiersz przeczytano 1470 razy
Oddanych głosów: 26
Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (32)

Donna Donna

Odczytuje jako trudna milosc, gdzie oboje peel i
peelka przeszli wiele a jednak wnioski zawarte w
puencie sa jasne, ze bez niej nie umialby. Podoba mi
sie. Serdecznosci.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »