(Ż)0na
Gdy wilgotny mrok na mnie się kładzie,
Często oddechu, niby braknie już,
Martwym wzrokiem, nienawiści wadzie
Wyciągasz życia najostrzejszy nóż.
Czuję jeszcze, biedna ty wariatko
W znoszonej absurdu oparach mgle.
Jady sączą się piekącą gadką
Co wieczerzę podawaną mi w tle.
Nie rwij tego, co się wydarzyło,
Nie wybudzaj tego, co we mnie śpi.
Nazbyt mnie dno bytu doświadczyło.
Stratę złudzeń, skonane z bólu dni.
Mnie pisanaś, co ukrywasz trwogę?
Tęsknisz we mnie, czy cię trapi żal?
Wyjdź mi znowu naprzeciw, na drogę
W chuście wyjdź rozjaśnionej, patrzeć w
dal.
Wytęskniony ciepłej twej pieszczoty
Gorący strumień zalewa mnie w snach,
Bym czym prędzej od tej złej tęsknoty
Spokój brzaskiem przygonił pod twój
dach.
Ukojenie wniosę nade wszystko.
Nie igraszkę tylko sennych mar,
Już nie takie ze mnie potworzysko,
Bez ciebie gdzieś tam z dala… ja bym
zmarł.
Komentarze (32)
Przykuwa myśli nakłania do refleksji Ciekawy wiersz.
zatrzymujesz do refleksji...miło widzieć:) pozdrawiam
czytałem lekko z przyjemnością jest refleksyjny ..ale
pisany z miłością ..
Witaj - przeczytałam, treść niebanalna, forma też
ciekawa - wiersz żyje:)
Dzięki za słuszną podpowiedź.Zależało mi na
wadzie.Jako wadę samą w sobie, krótkowzrocznością, a
oczami nienawiści.Chciałem połączyć te trzy
zależności, by spotęgować odczucia...
Dziękuję za podpowiedź i teraz, mimo iż już wiem co tu
autor chciał powiedzieć, to akurat to miejsce jest
jest najsłabsze, najmniej czytelnie podane. I nie
jestem polonistką, ale śmiem zaryzykować, że
niepoprawnie stylistycznie. Może jednak spróbuje Autor
bardziej po ludzku to wyrazić.
(próba)
Gdy wilgotny mrok na mnie się kładzie,
Często oddechu niby braknie już,
Wtedy wzrok martwy jak nienawiść w zwadzie,
Wyciągasz życia najostrzejszy nóż.
-----------
czy nie ostrzej jeszcze?
Nie tak łatwo też być we dwoje. Pozdrawiam.
Chodzi o wadę wzroku tej nienawiści...
dawno Ciebie nie czytałem
jak zawsze potrafisz przykuć wzrok i uwagę czytelnika
na dłuższą refleksje i analizę
pozdrawiam
Tu nie rozumiem wyrazu "wadzie"
Martwym wzrokiem, nienawiści wadzie
------------------
chodzi o wadę charakteru? Jeśli tak, to źle zbudowane
zdanie.
Poczekam z dalszym rozumowaniem, może autor co nieco
mi podpowie / rozklaruje w głowie.
Bardzo ładny wiersz.
/z dala od ciebie umarłbym*/ nie do rymu ale poprawnie
Serdecznie pozdrawiam.
miłość tyle ma twarzy - ta u ciebie pięknie
przedstawiona jest trudna ale bez niej nie można
żyć:-)
pozdrawiam
Nie ma latwych milosci, tak kiedys przeczytalam i
chyba zgadzam sie z tym stwierdzeniem.
Dobry wiersz, pozdrawiam serdecznie, milo, ze
wrociles.:)
Choć tak pięknie piórem swym władasz to kobity i tak
mi żal :)))
Cii_szo wrażliwość jest cechą ludzką nie damską ;-) A
przy okazji bieguny się zmieniają, faceci też :-D
Vicktorze za to właśnie jest moją ;-) Oksani nadrabiam
jak mogę :-D