Za nic
czemu w tobie akurat
gdy wokół jest wielu
utopiona na zabój
bo zmąciłeś mi spokój
otworzyłeś wrota
bez granic
zadużyłam się w tobie
więc za nic
choć niełatwo to samo
czuć do mnie
gdy się plączę na przekór
wśród wyznań
choć myślimy
o wspólnej przystani
ty na pewno też kochasz
mnie za nic
z nas się księżyc
szyderczo śmieje
choć wiatr żagle
pragnień rozpina
głos nam więźnie
z tęsknoty w krtani
a my ciągle
kochamy się za nic
Wersja robocza-przed chwilą pisany.
Komentarze (31)
4 i 5 wers zawierają "mi", wydaje mi się, że lepie
będzie jak będzie o 1 mniej. Wyrzuciłabym z 5 wersu.