Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Za prawdę...

I też na co mi było,
Naruszyłem stan stały.
Dziś obite ma ryło,
Podkrążone też gały.

To za prawdę dostałem,
Za wyraźne poglądy.
Bo ośmielić się śmiałem,
Twardo mówić swe sądy.

Mam garnitur podarty,
Zakrwawiona koszulę.
Czy mój czyn jest coś warty,
Pytam się, walcząc z bólem.

Tak wygląda decyzja,
Której podjąć się chciałem.
Stąd na twarzy tkwi wizja,
Oraz szwy okazałe.

Będzie długie leczenie,
I zabiegi konieczne.
Zdania jednak nie zmienię,
Chociaż w sensie jest wsteczne.

Prawdę poprę z ryzykiem,
Dowód noszę na twarzy.
Jest mej wiary czynnikiem,
Nawet, jeśli się zdarzy.

Może macie za głupka,
Tak krnąbrnego pozera.
Prawda warta jest strupka,
bo nadzieję zawiera.






autor

Grand

Dodano: 2018-11-18 09:43:31
Ten wiersz przeczytano 406 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Rymowany Klimat Optymistyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (4)

Halina53 Halina53

A rzekomo mamy wolność słowa i osądów, ot
demokracja... rany zewnętrzne zagoją się, odzież moźna
wymienić...tylko co z ranami na duszy...te czasem
nigdy się nie goja...wiersz na czasie
pozdrawiam ciepło, choć na zewnątrz pogoda minusowa
Zakrwawioną...jest a,

AMOR1988 AMOR1988

Bardzo życiowo, pozdrawiam :)

nureczka nureczka

Brawo za odwagę, straty w imię dobrej sprawy muszą
być.
Pozdrawiam :)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Problem "prawdy" sprowadza się
do tego, że to co dla jednych jest
prawdą, dla innych może być
kłamstwem.
Pozdrawiam.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »