Zabawka!
Drogi hrabio - pani prosi
byś zszedł do alkowy,
gdyż mówiła iż pokazać
chciała gadżet nowy.
Powiem szczerze przez przypadek
to cudo widziałem,
i przyznaję okaz taki,
że sam aż zdębiałem.
A mam przecież przyrodzenie
też niemałe wcale,
lecz do "tego" muszę dodać
jeszcze ze trzy cale.
Ponoć taki przyrząd nigdy
kobiet nie zawodzi,
i najbardziej zimnej babce
w try miga dogodzi!
- Wiem, bo właśnie na allegro
go dziś zakupiłem,
gdyż się w naszym łożu z żoną
dosyć narobiłem!
Komentarze (50)
zabawa trwa na całego Pozdrawiam:))
Milej zabawy, zatem:)
Pozdrawiam:)
:)) Smutno, że hrabia się nie wyrabia.
Miłego wieczoru:)
:)) Smutno, że hrabia się nie wyrabia.
Miłego wieczoru:)
Ja radzę kolego, zmień mebel w alkowie
Ciekawe, co żonka na ten pomysł powie
Bo gdy jest on stary , to skrzypi z pewnością
I do sprawy seksu podchodzisz ze złością
No a kiedy skrzypi , to rozprasza ciebie
No i się nie czujesz jakby w siódmym niebie
I kupujesz sprzęcik ,by żonce dogodzić
No a Ty ? z pewnością to Ci będzie szkodzić.
chaaaaaaa, jesteś niezastąpiony Krzyś :)
Nic natury nie zastąpi :)
Pozdrawiam z uśmiechem :*)
Ja tam wolę swoim się posługiwać i przykładać do
roboty jak należy ... możesz wierzyć ...lub nie ...
każdy gadżet wysiada przymnie ...
Miłej zabawy Krzysiu. Nie myśle,że ci te zabawki
potrzebne. Pozdrawiam milutko.
Do bohatera wiersza...
Idziesz na skróty człowieku,
Jesteś już w podeszłym wieku?
Zastępcę do "roboty" kupiłeś,
A przyrodzenia nie zgubiłeś?
Twoja twórczość na sto dwa...
Chyba wszystko jeszcze gra...
Pozdrawiam, miłego dnia...
:)) U Ciebie zawsze wesoło.
Pozdrawiam serdecznie:)
:)))
Trochę mi Daukszewicza przypominasz z tym hrabią i
hrabiną, Krzysiu,
fajnie Tobie to wychodzi,
poza tym mam podobne odczucie do Danusi/Donny.
Serdeczności ślę i dziękuję za uśmiech:)
łłłooo matko jedyna!!! aleś ty biedaczek...
aż musiałeś kupić pomocne narzędzie
więc co to za łoże, jaki to kozaczek
i co ty tej żonie robić tam tym będziesz
ze śmiechu dostanę przepukliny
nie pisz już tak więcej
mój panie jedyny
śle popołudniowe pozdrowienia
skoro taka hrabina zimna to nawet nie poczuje, że to
gadżet. najażniejsze, że żona dostała to co powinna.
:)))) tajemnice alkowy:)))) ech tak lubimy zabawki
kiedy jestesmy dziecmi, potem z pogarda zarzucamy a
kiedy juz niezle dojrzejemy znow do zabawek
wracamy:)))) Milej zabawy Krzychno:) i moc
serdecznosci przesylam:)