ZaBaWkA
Traktujesz mnie jak zabawke,
Bawisz się
A potem.......
Odrzucasz lub odstawiasz na półkę,
Czekasz na lepszy, nowszy model.
Nie zwracasz uwagi na uczucia
To boli...
Nie rozumiesz tego
A szkoda
NIe interesuje Cię to..
Liczysz sie tylko Ty
Lecz coraz cześciej wracasz do...
Starych zabawek
Mając już tą na Stałe
Dalej skaczesz w bok...
Ona jednak nie wie o pozostałych
Podejrzewa coś...
Ale i tak wierzy, że jesteś święty
Ja znam prawdę..
Jestem pomiędzy wami i kłamię
Bo prawda ją zabije
A sama po cichu do Ciebie coś czuje
Chociaż wiem, że jesteś łajdakiem
Nie chcę Cie stracić
Bo to zabije MNIE
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.