zabierasz mi powietrze
zejdź mi wreszcie z oczu
chcę rozszerzyć pole widzenia
Ciebie zamazać w sercu
usunąć Cię ze wspomnienia
daj mi wreszcie odetchnąć
całą pełnią mego istnienia
zrób miejsce moim marzeniom
nie wychodź z serca cienia
i proszę bardzo uprzejmie
odsuń się wreszcie ode mnie
bo mówiąc kolokwialnie
zabierasz mi powietrze!
"this is the way u left me i'm not pretendin' no hope, no love, no glory, no happy endin' this is the way that we love like it's 4ever then live the rest of our life but not 2gether!"
Komentarze (5)
dobry, zdecydowany ,gładkie cięcie, podoba mi się
Forma to potęguje Na tak!
no usunąć ze wspomnień to się do końca nie da, ale bez
powietrza żyć nie można - wiersz dobrze napisany
wspaniale napisany wiersz... odnosze wrazenie ze
podmiot liryczny doskonale znal moje uczucia bo po
rzeczytaniu czuje sie tak jakby ten wiersz byl o moich
uczuciach...
Ma zejść z pola widzenia?A bliskość ciał i dusz?
ja bym to skwitował tak : - albo się podnieś do góry
i mów coś...albo się opuść do dołu i rób coś....(aby
podmiot liryczny nie marnował powietrza)