Zabiję!
Zabiję siebie,
gdy zrobię coś innego,
czego nie chcę,
na co krzyk duszy woła.
Zabiję Ciebie,
Kiedy ujmę ci zostawię
I nie będziesz wesołością,
Lecz burzą piaskową.
Zabiłem każdego,
Kto odwrócił się ode mnie,
Gdyż słowo skaleczy
I ranę zostawi.
Zabiłem siebie,
Tylko sobie wierny,
Zamknięty w duszy,
Mało miłosierny...
Lecz odżyję na nowo,
Przyroda też się budzi
Chwile zatroskania,
Są przecież dla ludzi...
autor
Marek Grzywna
Dodano: 2009-05-16 13:58:52
Ten wiersz przeczytano 712 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Zabijamy w sobie umarle marzenia,,by
na nowo powitac tesknote za miloscia,,
i onalezc kwiat paproci co zlotem
wiosna w naszym sercu zakwita,,,zycze
ci abys znalazl kwiat ten o polnocy i
nigdy go juz nie utracil,,,i nie musial juz
zabijac zadnych uczuc czy marzen,,
pozdrawiam jesiennie z daleka.
To jest manifest bycia sobą odmiana by w przemianę
wejść i stanowczość w zasadzie sobie i Jej danej parol
to jak brak to śmierć Bardzo dobry wartościowy +