Zabłyśnie nasza gwiazda
Kiedy ucichnie nasz ból,
Łzy nie będą paliły tęsknotą,
Dłonie rozplecie zły czasu sznur,
Latarnik zapali iskierkę nadziei,
Usiądziemy w bujanym fotelu,
Z wyszczerbionej filiżanki życia,
Wypijemy napar z naszych uczuć,
Chwycimy w dłonie stracone chwile,
Zapatrzeni w pożółkłe wspomnienia,
Otulając się kocem naszej miłości,
Drżącymi dłońmi dotkniemy marzeń,
Przez rozbite okno tęsknoty,
Spojrzymy wysoko w niebo,
Tam rozbłysła nowa gwiazda,
Nadamy jej nasze imię.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.