Zachód słońca
Chorobliwie szukając miłości
Zatracasz się
Nie widzisz powodów byś zasługiwał
Bo jest Ci wstyd
Czerwienisz się jak zachodzące słońce
Na samą myśl
Czekasz aż zapuka do drzwi,choć
Nie otworzysz....
autor
wiolek
Dodano: 2005-08-31 21:15:40
Ten wiersz przeczytano 388 razy
Oddanych głosów: 0
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.