Zachwyć się majem
pomóż mi majem się pozachwycać
tak niedorzecznie jak wtedy zimą
gdy w mróz tuliłaś kwiaty na szybach
a ja wiedziałem że ci się przyśnią
że zaczniesz tęsknić za pierwiosnkami
każdym krokusem jeszcze uśpionym
i za tą chwilą kiedy zatańczysz
ze mną na łące w rannych mgłach wiosny
myślami jednak wciąż w lutym jesteś
bo mnie namawiasz żeby odśnieżyć
wśród traw i kwiecia do tańca przestrzeń
zdmuchując pierwszy biały puch z mleczy
Andrzej
Kędzierski,Częstochowa,12.03.2015.
Komentarze (38)
Zaczarowałeś mnie tym tańcem:))
Na razie zachwycam się wierszem:)
Wprowadziłeś przyjemny klimat. Miło było przeczytać.
Pozdrawiam:)
romantycznie u Ciebie:)
Wiosna, wiosna... :o)
Jędrusiu i malowałam, i pisałam, widzisz jaka jestem
zdolna cha, cha, cha
Jędrusiu, nie znam Cię co prawda ale wciąż mnie
zaskakujesz, skąd u Ciebie tyle delikatności i wiosny
w oczach, chyba zasługa tej drugiej połówki, pozdrów
Ją od nas, miłego dnia
Bardzo ładny wiersz! Pozdrawiam!
Romantyk Zdeklarowany :)))
Ładnie, Andreas :)
Miło pozachwycać się melodią tego wiersza. Ładnie :)
W maju kolor zielony ma tysiące odcieni jak wszystkie
nasze nadzieje!
serdeczności
po Twoim wierszu zrobię to na pewno:) pozdrawiam
Andrzeju
Pieknie,pozdrawiam serdecznie
Bardzo ładnie i romantycznie:)
Rozmarzyles Romantyku
W tym wierszyku:)
POzdrawiam CIEPLUTKO:)