Zaczekam na Ciebie
Będę gotowa na Twe powitanie.
Ubiorę się w sukienkę
z łez smutku utkaną...
Założę buty
na obcasach...z tęsknoty.
Skropię się wodą
niespełnionego pożądania.
Przygotuję dłonie...na Twój dotyk
(ozdobie paznokcie
w czerwień mojej miłości).
We włosy wplotę kokardę
z szeptów posyłanych do Ciebie
w ciemności...
autor
czerwiec7
Dodano: 2009-09-16 09:58:26
Ten wiersz przeczytano 552 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Fajne i trafne metafory. Wyrzuciłabym to "twe" z
pierwszego wersu, bo to archaizm. Ale to Ty
decydujesz. Ogólnie - dobry.