zadziwienie
nasza droga
ku jesieni
a ty kwiaty
jak śmiech
wokół siałaś
a ty miód
na moje
serce lałaś
że się tak
przed czasu
biczem
nie kajałaś
i...
nasza droga
się na rozstaju
nagle zatrzymała
a przecież mówiłaś
choć złotem
jesteśmy zadziwieni
choć ze srebrem
będziemy we włosach
z wiosną jest nam
do twarzy jak nigdy
autor
Jan Konstantynowicz
Dodano: 2017-09-12 16:11:01
Ten wiersz przeczytano 432 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Czytam źe Twoja miłość odeszła ..niedotrzymując
obietnicy ..pytanie czy z własnej woli? ..pozdrawiam
Interesujący wiersz, pozdrawiam.
nasza droga
się na rozstaju
nagle zatrzymała- szkoda. Piękny wiersz.
Pięknie... z refleksją. Dobrego wieczoru.