zajęczy dzisiejszy świat
Pośród pierzyny traw,
na łące,
biegły trzy zające.
Uciekały przed czarnym wilkiem,
o życie swe walcząc niewinne.
Pierwszy wbiegł do lasu,
gdzie zginął od myśliwskiego pałaszu.
Drugi wpadł na drut kolczasty,
zostały z niego drobiazgi.
A trzeci skończył w paszczy wilka,
zostało z niego kości kilka.
I taka oto smutna historia,
aż się nasuwa pewna teoria:
gdy ktoś maluczki walczy o życie
pozostaje często dalej w niebycie...
historie tych zajęcy można porównać do życia wielu ludzi, którzy są deptani przez bardziej wpływowych... nie tak jest?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.