Zakłamani egoiści
Jak niewiele trzeba by zniszczyć
człowieka
Zranić go słowem do bólu jak ostrym
nożem,
Chełpić się widokiem jak z rany krew
ścieka
Patrzeć jak powoli umiera i nikt nie
pomoże.
Tyle ran w sercu ile oprawców mamy
wokół
Karani zbyt często za niepopełnione
grzechy,
Żądni sensacji krążą nad głowami jak sokół
Mają przednią zabawę,przy tym wiele
uciechy.
Żadna prawda prócz ich własnej się nie
liczy
Egoiści zakłamani w siebie zapatrzeni,
Ten który mógłby bronić boi się i
milczy
Ludzi i ich charakterów nie da się
zmienić.
Wiele czasem trzeba czasu by
doświadczyć
By rany ktoś zadał słowem które zabolą,
Gdy los ich kiedyś sam tym piętnem
naznaczy
Rany zadane będą piec jak posypane solą
Los bywa sprawiedliwy w końcu się
odwróci
Trzeba pomyśleć zanim kogoś się
skrzywdzi,
Bo krzywda jak bumerang do niego powróci
Człowiek myśli inaczej bo jest bardzo
naiwny.
W życiu bywa różnie nikt z nas tego nie wie
Ten co krzywdzi drugiego nie wie co go
czeka,
Zraniony przez niego pomoże w potrzebie
Wiec szanujmy się bo czas tak szybko
ucieka.
Komentarze (21)
ja mam na to już sposób
choć nie jestem zadziorny
życie mnie nauczyło
być "debiloodpornym":)))
pozdrawiam pięknie:)))
bo mini już poprawiłam..dziękuję za zwrócenie uwagi
Pozdrawiam
/niewiele, niepopełnione, żądni/ sprawdź, i /rożnie/;)
pozdrawiam:)
bardzo dobre przesłanie, niektórzy mówią, że na
szacunek trzeba zasłużyć, ale to g.... prawda, każdy
człowiek zasługuje na szacunek.. pozdrawiam
święta prawda, niektórzy myślą , że są nieomylni i
będą wieczni , pozdrawiam serdecznie
yasmira słuszna refleksja mamy się szanować to pewne
Pozdrawiam serdecznie:)