Żal mi...
Żal mi naszych wspomnień,
chwil radością kołysanych
Żal mi naszych dni,
szlaków niezapomnianych.
Pozostał tylko zapach
szept cichych wyznań...
Coś kuje w sercu mocno?
Niezabliźniona blizna
Żal tęsknot, rozstań i powrotów...
listów, które ktoś inny czyta
Być może nie ma odwrotu
być może to miłość ukryta
Żal mi naszych pocałunków,
dotyków dreszczem przeszytych
Tęczy wyznaczającej istnienie,
marzeń głęboko skrytych...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.