Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Załamanie

Stoję samotnie na czarnej ulicy
nikt nic nie widzi, nikt nic nie słyszy.
Biały puch zjawia się jak duch,
gdy spada wytęrzam swój słuch.
W pustej przestrzeni,
nie widząc śladów i cieni
zastanawiam się czego mi brak,
jak nas zmieni czas?
Odpowiadam sama do siebie:
"Nie pytajcie, nie powiem, nie wiem."
I nagle ujrzę lamp blask,
usłyszę: Jesteś wśród nas!
Powiem: O nie, Śmierci, która młodość chciałaś mą odebrać.
Wiem, że odpowie mi: O niewolnico, o niewierna..
Nie zabije mnie, nie ma szans,
odzyskałam wiarę, dostałam znak.
"Muszę żyć, choć mówią, że jest źle,
muszę żyć, chociaż nienawidzą mnie!"

autor

_Tysia_

Dodano: 2007-02-25 12:11:40
Ten wiersz przeczytano 608 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Rymowany Klimat Mroczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »