Zamiast słów
Jego nieśmiałością była nieco poruszona,
milczący, wydawał się być przeuroczym,
ciągnąć go za język, też nie zamierzała,
przeciągłe spojrzenie było zbyt wymowne;
a kiedy śmiałość w zmowie z pożądaniem
zakpiły sobie z logicznego rozumowania,
licząc na to, że chłopak nabierze
odwagi,
bez wahania musnęła jego usta wargami.
Chwycił jej podbródek, pocałował w usta,
całował namiętnie, wręcz bez
opamiętania.
Dokonało się to, czego oboje pragnęli.
https://www.youtube.com/watch?v=mh4IJLYeKV0
Komentarze (70)
Bardzo ładnie! Pozdrawiam!
Witaj Wandziu,
Nieśmiałość - jak jedna z wielu walorów, pewnie ma
swoje plusy i minusy, a my według naszego widzi mi
się, odpowiednio ją klasyfikujemy. Tak też było i
tutaj, w Twoim wierszu - miłe zaskoczenie. Pozdrawiam
Cię serdecznie i życzę, pogodnego reszty dnia.
Dziękuję też pięknie, za przesympatyczne komentarze:)
I to mnie cieszy :)
Wando, to tak jak ja:)
Beatko, będąc dziewczyną wolałam mężczyzn nieśmiałych,
niż zbyt nachalnych ;)
Dziękuję za wgląd, również ciepło pozdrawiam :))
Na szczęście za nieśmiałością i milczeniem
kryło się chłopięce zauroczenie
a nie jawy ze snem bolesne zderzenie:)
_Weno_ pozdrawiam ciepło:)))
Czasem miłość trzeba ośmielił. Pozdrawiam serdecznie.
obie
A mogło być niespodziewanie
"w odwrocie" hahaha.....
Miłego popołudnia:-))
Tak nie wolno niesmialego chlopca straszyc;))))
Przytulaski
W kilku wersach cały miłości urok. Nieśmiałość jest
cudowną, dlateg tak dobrze smakuje. Pozdrawiam
serdecznie Weno: )))
Miłość takie figle płata :))
Pozdrawiam Wandziu
Miłego weekendu życzę :)
bo oczy to okno duszy...
+ Pozdrawiam serdecznie :)
Bo w miłości wiele słów nie potrzeba...spojrzenie,
gesty mogą powiedzieć więcej.
Pozdrawiam serdecznie :)