Zamki z piasku
Tak bardzo chciałabym Ci zaufać,
Rozwinąć w pełni miłości skrzydła,
Przepiękną musi być Twoja dusza,
Taką, do której bym przywykła,
Tęskne pisałabym do niej listy,
Stawiła jej w sercu pomnik spiżowy,
Stworzyła tej duszy ogród kwiecisty,
Mieniący się feerią uczuć kolorowych,
Marzę by Cię poznać, Twe troski i żale,
Lecz również Twoje marzenia spod nieba,
Być powiernikiem tajemnicy Twej małej,
I tej, do której szczerości potrzeba,
Bo szczerość to coś, co dam Ci napewno,
Zaufać mi możesz na śmierć i na życie,
Odpukałam już w niemalowane drewno,
Nałóż więc na serce z Ufności okrycie,
Będziemy rozmawiać przy wtórze gwiazd
blasku,
Rysować na niebie przyszłości słodkie
plany,
Latem budować wielkie zamki z piasku,
Poczujesz się wtedy tak bardzo kochany,
Stworzymy swój własny świat zrozumienia,
Bez krzyków pustych, zawiści daremnej i
zdrady,
Muzyka miłości to cudne brzmienia,
Niech zagrają w naszych sercach każdym
świtem bladym
Komentarze (3)
Bardzo ładny wiersz,naprawde! Gartulacje;)
pięknie napisane... rozmarzyłam sie...:)
Piekne marzenie,,pelne tesknoty za miloscia,,i
ukochanym,,,niech Ci sie
spelni tej jesieni,,,zycze Ci tego z calego
serca,,pozdrawiam cieplutko.