Zamknięta
Gdybym mogła
Zamknęłabym oczy mojego serca wychodząc z
domu
Żeby nie widzieć
Bólu i smutku
W oczach mijających mnie ludzi
Zatkałabym jego uszy
Żeby nie słyszeć
Płaczu dzieci
I krzyku rodziców
Który zdradza ich gniew
Ale odgradzając się od tego
Co złe, smutne, negatywne
Odgrodziłabym się od całęj reszty
Od przyjaźni
Od miłości
Od tego, co potrzebne najbardziej...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.