Zamknięte
Tak bardzo bym chciał odfrunąć gdzieś
stąd,
Rozwinąć swe skrzydła i wzbić się jak
ptak.
By ludzi straconych zakończył się rząd,
By gwiazda strącona skreśliła zły znak,
A ogień się spalił w płomieniach mych
łez,
I zniknął jak pustka w pustce ludzkich
serc,
Niech pegaz przełamie stosy zwykłych
tez,
Bo marzenia marzeniem się staną...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.