***(Zamówiłeś u mnie wiersz)
Zamówiłeś u mnie wiersz
rozśpiewany letni świerszcz
rozkochany wiatr północy
chłodem pieszcząc modre oczy
potem ciepło tylko wróży
i zostaje czasem dłużej
lecz gdy staje się kamienny
wraca z własną trupą sceny
i zostaje już wspomnieniem
choćbyś nie wiem co chciał zmienić
żarem myśli w głębi studni
ciągle tonie w pustej dłoni
zamówiłeś u mnie wiersz
co przyprawą sprawi dreszcz
w arii serca zabrzmi pieśń
i zapachnie miętą w gaju
kochankowie w takt pląsają
wiecznym tańcu namiętności
słońce wcale nie zachodzi
duch miłości wciąż się rodzi
cień odpływa w czarnej chmurze
każdy pragnie jak najdłużej
być słuchaczem takiej arii
zaklinaczem z Białej Magii
zamówiłeś u mnie wiersz
kiedyś gdzieś…
___________
23 lipca 2007 godz. (…8,10)
Komentarze (4)
Zamówiony wiersz jest piękny :)
Wiersz zamówiony, scena otwarta
a na niej nimfa trzymając słońce
wpisuje piękne słowa i myśli
do serca, które jest tak gorące…
Dotyka pieśnią z dnia oraz nocy,
tańcząc w poświacie niebios błękitnych,
pięści, całuje, układa chwile
z czarem leciutkim i aksamitnym…
Byłam przypadkiem słuchaczką arii,
w której wyczułam świerszczyka granie.
Było tak słodkie a jednocześnie
czuło się żarem, że to KOCHANIE…
"Tak zamówiłem u Ciebie wiersz, teraz zamawiam znowu i
będę zamawiał bo me serce i mój duch odradza się w
miłości do...." Wiersz fajnie rymowany, widać dobry
kunszt autora i lekkość finezyjną w pisaniu,
papatki...
Chcę poprosić Cię o wiersz,aby był leciutki i
zwiewny,aby w sobie granie miał i wysoko bujał z
lekkościa piórka.Dobrze jakby do mnie dotarł na nitce
telepatycznej, a może na skrzydłach gołębia....Zgrabna
raczka Twoja w pisaniu ciepłych i miłych słów.Czytam z
przyjemnością.
Ciekawy wiersz, dużo rymów, posypałaś nimi jeden za
drugim. Jednak jeśli chodzi o sens wszystkich tych
słów, to widać, że lekko sie gubi i miejscami panuje
chaos. Mimo wszystko - fajnie sie czyta.