Zamrożenie

Mróz zniszczy pąki, ale nie wszystkie. Przy okazji
może zabić szkodniki, ale też nie wszystkie.
A metodą skuteczniejszą od otulania myślami jest
chochoł...

Sądzę, że pąki zawsze odrastają,
tylko może nie zawsze tam gdzie chcemy, Ewo:))
Dory wiersz, metaforyczny, pozdrawiam serdecznie:)

Świetny wiersz pozdrawiam;)

Witaj Ewuś:)

Przyroda jest dużo mądrzejsza od człowieka.Sama sobie
poradzi.A już nasza ingerencja nie jest jej
potrzebna:)

Pozdrawiam:)

Wola życia jest silniejsza od działania mrozu - tak
myślę.
Miłego wieczoru:)

Jeśli chłód zamieni się w lód, to będzie po
pąkach...mz
Pozdrawiam Ewo :)

JAK zawsze bardzo na TAK!
:)
Ewo
Pozdrawiam serdecznie!
Ukłony zostawiam!

Ładnie wyrażony niepokój.
Szaleje nam pogoda. Oj szaleje. Nawet przyroda
momentami traci orientację w sytuacji.

cierpliwość bywa wynagrodzona...
+ Pozdrawiam

Ewuś, nie czytałem Cię kilka dni.
czy chłód otulił serce?
spieszę z ciepłą dłonią. pa :)

Nie umartwiaj się peelko, przyroda poradzi sobie,
wprowadzając równowagę w naturze
Ewo, miłego dnia życzę :)

Jakże natura jest przewrotna, zniszczy to co musi,
zostawi co chce, eliminuje słabych, cherlawych,
a silny przeżyje, nie chcę robić tu analogii do
ludzi.
Pozdrawiam Ewuniu, krótko i na temat.

Nie można tracić nadziei...
Miłego dnia Ewuniu:)

ładnie... lecz miejmy nadzieje,że nie zmrozi wszystko
miłego:)

Ładnie:) pozdawiam