ZAMYŚLONA KROWA
Pasie się krowa na łące
I żuje źdźbeł trawy tysiące
Trzydzieści litrów wody wypija
Ogonem macha by odgonić
Trzmiela bąka i komara
Łypnie czasem okiem tu i tam
I zamyślona wpatruje się w dal
Wspomina jak cielęciem była
I jak u boku mamy jałówki
Dobrze sobie żyła!
I jak przystało na krowę
Dalej się pasie na łące
I przeżuwa źdźbeł trawy tysiące
I wypija trzydzieści litrów wody
Tak dla ochłody
autor
Matylda_R
Dodano: 2007-05-14 08:26:56
Ten wiersz przeczytano 849 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.